Pierwsze prawdziwie zimowe polowanie w sezonie 2012.2013. Na zbiórce stanęło 20 kolegów. Po krótkiej odprawie pędzono miot "za kancelarią". Dziki ruszyły na flankę i pierwszego w tym dniu strzelił prowadzący polowanie. Drugi miot "od toru", tym razem dziki strzelane przeszły bezpiecznie przez linię myśliwych. Kolejne mioty pędzone były w zakolu rzeki, gdzie swego pierwszego dzika strzelił kol. Grzegorz Sopel. Przerwa w polowaniu była szansą ogrzania się przy ognisku i zjedzenia pysznych flaczków (podziękowania dla sponsora). Przenieśliśmy się "na wilczy miot" i tam padł kolejny dzik. Na pastwisku dziki ruszyły w kierunku flanki i uszły bezpiecznie. Zakończenie polowania odbyło się przy mocno padającym śniegu. Pokot to 4 dziki i lis.