7. i 8. stycznia przy ostrym mrozie odbyły się kolejne dwie zbiorówki , prowadzone przez kolegów Zbyszka Pytla i Leszka Stupaka. W sobotę polowaliśmy na Szczeblach, Łominie i Starej Leśniczówce, a w niedzielę na Kamienisku. Frekwencja była wyjątkowo duża jak na ostatnie czasy, a i gości nie brakowało.W sobotę królem został kol. Leszek Stupak ,który strzelił sarnę, będącą jedynym egzemplarzem zwierzyny grubej na pokocie. Dzików nie spotkaliśmy, były natomiast jelenie, niestety nie strzelane. Urozmaiceniem pokotu były lisy.
Lisy ozdobiły również pokot niedzielny, choć w roli głównej znalazł się tam pokaźny odyniec strzelony przez zaproszonego gościa - kol. Antka. Jelenie uszły wypudlone, na szczęście bez kropli farby. Oczywiście kuchnia dopisała, szczególnie niedzielny żur połączony z bigosem serwowanym przez koleżankę Krystynę Stupak był w ten mroźny dzień czymś nie do przecenienia. Ten łowiecki weekend był całkiem przyjemny następny zapowiada się jeszcze lepszy. Darz Bór.